Coraz częściej w obrocie gospodarczym występują spółki o firmach kończących się określeniem „spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowa”. Jeśli spotkałeś się kiedyś z takim określeniem, być może zastanawiałeś się z jaką właściwie spółką masz do czynienia lub czy może chodzi tutaj o dwie odrębne spółki? Dla tych, którzy nie wiedzą jak oceniać podmioty z taką firmą, spieszymy z pomocą – w takim przypadku chodzi o spółkę komandytową, w której jednym ze wspólników jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Skonstruowanie spółki komandytowej właśnie w taki sposób ma jedną zasadniczą zaletę, która zapewne stanowiła główną przyczynę wzrastającej do niedawna popularności takiego modelu prowadzenia działalności gospodarczej. Sytuacja może się jednak nieco zmienić w najbliższym czasie, z uwagi na zmiany podatkowe dotyczące spółek komandytowych, które obowiązują od stycznia tego roku. Jeśli zatem jesteś zainteresowany prowadzeniem biznesu, koniecznie sprawdź, z czego wynika atrakcyjność takiej spółki komandytowej, ale i co może stanowić jej odczuwalną wadę. Po krótkim wstępie, który pozwoli Ci zrozumieć sens spółki z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej, dowiesz się jakie są plusy i minusy organizacji biznesu na jej konstrukcji.
W Polsce działalność gospodarczą w formie spółki handlowej można prowadzić według 6 modeli, odpowiadających 6 rodzajom spółek. Spółki te różni od siebie wiele aspektów, jednak tą kluczową kwestią, koncentrującą w sobie istotę podziału spółek, jest kwestia odpowiedzialności za zobowiązania spółki. Nie powinno to budzić większych wątpliwości – jedną z podstawowych rzeczy, o której myśli się przy zakładaniu biznesu, z pewnością jest problem odpowiedzialności za ewentualne długi. „Co w sytuacji gdy moja działalność nie wypali?”, „Czy mój majątek będzie bezpieczny?”, „Czy komornik będzie mógł mi zająć właściwie wszystko?”. To naturalne myśli przychodzące do głowy przy zakładaniu i prowadzeniu działalności. I choć wspomniane 6 spółek dzieli się na spółki osobowe i kapitałowe w dużej mierze z przyczyn dotyczących sposobu ich wewnętrznej organizacji i funkcjonowania, a także wzajemnych relacji między wspólnikami i ich wpływu na działalność spółki, to jednak chyba najistotniejsza różnica między tymi dwiema grupami spółek dotyczy właśnie kwestii odpowiedzialności za zobowiązania spółki. W spółkach kapitałowych zasadą bowiem jest, że wspólnicy nie odpowiadają za długi spółki - natomiast w spółkach osobowych odpowiadają co do zasady całym swoim majątkiem. Wobec tego, na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że spółki kapitałowe są dużo bardziej korzystne i atrakcyjne dla prowadzenia biznesu. Pomijając aspekt rozmiaru planowanej działalności (spółki kapitałowe najlepiej odpowiadają obsłudze dużych przedsięwzięć gospodarczych), ich główną zaletą jest przecież to, że zwyczajnie są bezpieczniejsze – w razie niepowodzenia osobisty majątek wspólnika co do zasady nie zostanie naruszony. Z drugiej strony funkcjonowanie spółek kapitałowych jest znacznie bardziej skomplikowane – głównie dlatego, że spółki takie działają poprzez ciała co do zasady kolegialne, czyli organy, w skład których nie zawsze wchodzą wspólnicy. Procesy decyzyjne w takich spółkach, zarówno jeśli chodzi o czynności wewnętrzne jak i zewnętrzne, są zatem dużo bardziej sformalizowane, a dodatkowo szansa na to, że wola wspólnika nie zostanie zrealizowana, jest sporo wyższa niż w spółkach osobowych, których główną zaletą jest prostota działania i bezpośredni wpływ wspólników na działania spółki. Spółki osobowe nie działają przez organy, a wszelkie czynności dokonywane są bezpośrednio przez wspólników. Jeśli chodzi natomiast o kwestie podatkowe – w dużym uproszczeniu spółki kapitałowe podlegają podwójnemu opodatkowaniu, tj. najpierw spółka odprowadza podatek od zysku, a następnie wspólnik od dywidendy. W spółkach osobowych, obecnie już tylko co do zasady, opodatkowani są jedynie wspólnicy.
Powyższa, maksymalnie skonsolidowana charakterystyka obu rodzajów spółek została przytoczona nie bez przyczyny – spółka komandytowa, w której wspólnikiem jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, daje możliwość połączenia wskazanych wyżej zalet odpowiednio spółek osobowych i spółek kapitałowych, które przecież w swojej istocie tak się między sobą różnią. Można powiedzieć, że omawiana spółka to swego rodzaju hybryda, a dlaczego wskazujemy poniżej.
ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA ZOBOWIĄZANIA W SPÓŁCE Z O.O. SPÓŁCE KOMANDYTOWEJ
Spółka komandytowa to spółka osobowa, w której musi występować co najmniej dwóch wspólników – komandytariusz oraz komplementariusz, który prowadzi sprawy spółki i reprezentuje ją na zewnątrz. Spółkę tę w swojej istocie, już w jej podstawowym modelu, cechuje wyjątek od zasady, że wspólnicy spółki osobowej odpowiadają całym swoim majątkiem za zobowiązania spółki. W spółce komandytowej taką odpowiedzialność rzeczywiście zawsze ponosi komplementariusz, jednak odpowiedzialność komandytariusza można ograniczyć, a nawet wyłączyć.
Zgodnie z przepisami komandytariusz odpowiada do wysokości tzw. sumy komandytowej – czyli cyfrowo określonej kwoty pieniężnej przypisanej dla takiego komandytariusza w umowie spółki, jako granica jego odpowiedzialności za zobowiązania, np. 10 000 zł – w granicach różnicy między nią, a wartością wniesionego do spółki wkładu. Zakładając zatem, że przy sumie komandytowej wynoszącej 10 000 zł komandytariusz wniesie do spółki tytułem wkładu 10 000 zł, jego odpowiedzialność za zobowiązania zniknie (pozostanie jedynie ryzyko straty wniesionych 10 000 zł). Wówczas, jeśli w spółce pozostaje oprócz niego wyłącznie jeden komplementariusz, to on jako jedyny wspólnik będzie ponosił odpowiedzialność za zobowiązania spółki, całym swoim majątkiem.
Wykorzystując, że przepisy nie stoją na przeszkodzie aby wspólnikiem w spółce komandytowej była osoba prawna, możliwe jest zatem doprowadzenie do sytuacji, w której żadna osoba fizyczna w spółce komandytowej nie będzie odpowiadała swoim majątkiem osobistym za zobowiązania spółki. Taka sytuacja jest możliwa, jeśli jedynym komplementariuszem spółki będzie właśnie spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, a żaden komandytariusz (którym może być wspólnik komplementariusza – spółki z o.o.) nie będzie ponosił odpowiedzialności - na zasadach wyżej wskazanych. Wówczas to spółka z o.o., jako komplementariusz, będzie ponosiła odpowiedzialność za zobowiązania spółki komandytowej całym swoim majątkiem. Biorąc natomiast pod uwagę zasadę, że w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością nie odpowiadają za jej zobowiązania wspólnicy, realna odpowiedzialność za zobowiązania tak skonstruowanej spółki komandytowej ograniczy się zatem wyłącznie do majątku spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.
Wobec powyższego zupełnie możliwe jest, abyś działał w spółce komandytowej jako komandytariusz oraz wspólnik, nawet jedyny, komplementariusza – spółki z o.o. Wówczas, jeżeli jako komandytariusz wniesiesz do spółki wkład równy przypisanej Ci sumie komandytowej, Twój majątek osobisty co do zasady będzie bezpieczny. Co do zasady, gdyż w niektórych przypadkach wspólnik spółki z o.o. może odpowiadać za długi spółki – przede wszystkim wtedy, gdy działa jako członek zarządu. Niemniej odpowiedzialność taka powstanie tylko w ściśle określonych przypadkach i można się od niej uwolnić.
Brak odpowiedzialności osobistej w spółce komandytowej, połączony z mniej sformalizowanym procesem decyzyjnym (jako że taka spółka komandytowa wciąż pozostaje spółką osobową), stanowi zasadniczą zaletę omawianej konstrukcji.
PODATKI W SPÓŁCE Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ SPÓŁCE KOMANDYTOWEJ
Do niedawna druga istotna zaleta spółki z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej dotyczyła opodatkowania. Ściślej rzecz ujmując, przy odpowiednim skonstruowaniu umowy spółki możliwe było znaczne ograniczenie tzw. „podwójnego opodatkowania”, które normalnie występuje w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością. Polega ono na tym, iż w pierwszej kolejności spółka odprowadza podatek CIT od uzyskanych zysków, a następnie wspólnicy podatek PIT od uzyskanej dywidendy. Do niedawna właściwa konstrukcja omawianej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej umożliwiała ucieczkę od takiego zwiększonego ciężaru podatkowego, przy wykorzystaniu zasady, że w spółkach komandytowych opodatkowani są jedynie wspólnicy, a nie spółka. W jaki sposób? W umowie spółki komandytowej należało ustalić wysoki procent udziału w zysku dla komandytariusza np. w rozmiarze 98%, przy udziale w zysku spółki z o.o. na poziomie 2%. Wówczas zdecydowana większość zysku, trafiająca bezpośrednio do komandytariusza, opodatkowana byłaby jedynie podatkiem PIT, natomiast tylko niewielka część zysku przeznaczona dla spółki z o.o. podatkiem CIT i ewentualnie dalej znowu podatkiem PIT przy jego wypłacie.
Od początku 2021r. zmieniły się opisane po krótce wyżej zasady opodatkowania spółek komandytowych, niestety na niekorzyść podatników. Druga odczuwalna korzyść prowadzenia biznesu w ramach omawianej spółki komandytowej straciła więc na aktualności, a można wręcz powiedzieć, iż zmieniła się w wadę. Dlaczego? Wskutek ostatnich zmian wszelkie spółki komandytowe, a więc i również spółki z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowe, obciążone zostały podatkiem dochodowym od osób prawnych, tj. podatkiem CIT. Konsekwencją tego jest dotknięcie omawianej w niniejszym tekście spółki tzw. „podwójnym opodatkowaniem”, tak jak ma to miejsce w przypadku spółek z o.o. W obliczu ostatnich zmian, w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością spółce komandytowej podatek w pierwszej kolejności zapłaci bowiem spółka – podatek CIT, a następnie wspólnicy od pobranych zysków – komandytariusz podatek PIT, a komplementariusz podatek CIT. Co prawda ten drugi będzie mógł odliczyć od swojego podatku podatek zapłacony już przez spółkę, jednak z uwagi na wspomniany już wcześniej niewielki udział w zyskach, kluczowa w tym zakresie regulacja dotyczy komandytariuszy. Ustawodawca przewidział, iż co prawda nie będą oni musieli uwzględniać w podstawie opodatkowania 50% kwoty przychodu z tytułu udziału w zyskach spółki, ale tylko pod warunkiem, iż kwota ta nie będzie większa niż 60.000,00 zł w roku podatkowym, a dodatkowo nie będą mogli być powiązani osobowo lub kapitałowo z komplementariuszem – spółką z o.o.
CO JESZCZE MUSISZ WIEDZIEĆ O SPÓŁCE Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ SPÓŁCE KOMANDYTOWEJ
Oprócz opisanych wyżej kluczowych aspektów dotyczących spółki z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej, warto mieć świadomość dodatkowych jej wyróżników. Jednym z nich jest obowiązek prowadzenia podwójnej, pełnej księgowości, tj. zarówno co do spółki komandytowej jak i spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Dodatkowo, zakładając spółkę komandytową, w której komandytariuszem jesteś Ty, a komplementariuszem spółka z o.o., w której jesteś wspólnikiem, musisz liczyć się z wyższymi kosztami jej rejestracji (koszty rejestracji spółki z o.o. plus koszty rejestracji spółki komandytowej). Pamiętaj również, że jako komandytariusz będziesz miał obowiązek odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne oraz ubezpieczenie zdrowotne.
Jarosław Pużanowski - aplikant - Tokarczyk i Partnerzy